Wyjeżdżałam z Amorebiety w lekkim deszczu. Wszystkie moje rzeczy spakowałam do mercedesa, z podjazdu pomachałam do współuczniów. Zostawiłam pożyczone przed miesiącami książki na swoich miejscach. Wrócę tu tylko na jedną noc, z małą walizką, w drodze z Donostii, na pożegnalną imprezę w świętojańską noc, na ostatni dzień szkoły, nie wiem tylko, czy będą nam rozdawać świadectwa. I lepiej wyjeżdżać tak nieostatecznie, a jednak pożegnać się, zabrać każde pudełeczko kremu, każdą parę majtek, wyrzucić gazety i foldery, a zostawić sobie klucz i nietkniętą zmianę pościeli na łóżku – nie spałam w tamtym pokoju od blisko dwóch tygodni. I jeszcze będziemy się spotykać z tymi, z którymi chcemy, w ostatnim tygodniu czerwca, już na zewnątrz, w „normalnych okolicznościach”, i pozostaje tylko odrobina żalu, pomieszana z ulgą. Ryjek powiedziała, zwiedzając pobieżnie szkołę, że życie tu ma w sobie coś strasznego, coś nienaturalnego. Pięć miesięcy i tydzień spałam nad klasami, żyłam życiem wspólnotowym, krążyłam między tymi samymi barami, natykając się ciągle na znajome twarze, posiłki jadłam z dziesiątkami współuczniów w nieustannym szumie. Gdy przyjechała Ryjek i chciałam podzielić się z nią tym światem, który na ten czas stał się całym moim życiem, nie udało mi się to. Po kilku dniach pobytu nie można tak się wzruszyć pijackim śpiewaniem euskaldunskich pieśni, nie można zrozumieć fenomenu baru Propi czy radości z porannego patrzenia na zielone wzgórza upstrzone owcami. Nie można zrozumieć tej intensywności wrażeń i międzyludzkich relacji, bo to ja to wszystko przeżywałam. To ja słuchałam niesamowitych dowcipów Er., to mnie w dniu ogromnego kryzysu G. zawiózł na plażę i tulił płaczącą histerycznie na wielkich kamieniach. To mnie R. zaprosiła na wspólny wypad na mecz, a E. zostawiła na weekend mieszkanie nad morzem. To ja wygrałam tyle pingpongowych meczów, że zyskałam sobie dumne miano mistrzyni. To ja unikałam spotkań z L. i dość intymnych propozycji I., a także wysłuchiwałam nużących opowieści M. To ja zaraziłam poezją Świetlickiego nastolatkę z Donostii i ściskałam się z Wendy Guerrą w kojącej atmosferze Alhondiki. To ja obejrzałam tyle meczów w dobrym towarzystwie i odbyłam tyle interesujących rozmów, a także przeżyłam tyle miłosnych uniesień. Dużo się śmiałam i sporo też płakałam. Odwiedziłam liczne plaże i spacerowałam po klifach. Nikt mi tego nie odbierze, z nikim się tym nie podzielę. Teraz nastąpi etap przetwarzania tych doświadczeń, wyciągania wniosków, literackiego wykorzystania, odsypiania i układania. Może wreszcie zacznę też czytać książki.
Archiwum słów
- Kwiecień 2022
- Kwiecień 2021
- Luty 2021
- Grudzień 2020
- Październik 2020
- Wrzesień 2020
- Lipiec 2020
- Maj 2020
- Kwiecień 2020
- Marzec 2020
- Luty 2020
- Grudzień 2019
- Wrzesień 2019
- Lipiec 2019
- Czerwiec 2019
- Maj 2019
- Kwiecień 2019
- Marzec 2019
- Luty 2019
- Styczeń 2019
- Grudzień 2018
- Listopad 2018
- Październik 2018
- Wrzesień 2018
- Sierpień 2018
- Lipiec 2018
- Czerwiec 2018
- Maj 2018
- Kwiecień 2018
- Marzec 2018
- Luty 2018
- Styczeń 2018
- Grudzień 2017
- Listopad 2017
- Październik 2017
- Wrzesień 2017
- Sierpień 2017
- Lipiec 2017
- Czerwiec 2017
- Maj 2017
- Kwiecień 2017
- Luty 2017
- Styczeń 2017
- Grudzień 2016
- Listopad 2016
- Październik 2016
- Wrzesień 2016
- Sierpień 2016
- Lipiec 2016
- Czerwiec 2016
- Maj 2016
- Kwiecień 2016
- Marzec 2016
- Luty 2016
- Styczeń 2016
- Grudzień 2015
- Listopad 2015
- Październik 2015
- Wrzesień 2015
- Lipiec 2015
- Czerwiec 2015
- Maj 2015
- Kwiecień 2015
- Marzec 2015
- Luty 2015
- Styczeń 2015
- Grudzień 2014
- Listopad 2014
- Październik 2014
- Wrzesień 2014
- Sierpień 2014
- Lipiec 2014
- Czerwiec 2014
- Maj 2014
- Kwiecień 2014
- Marzec 2014
- Luty 2014
- Styczeń 2014
- Grudzień 2013
- Listopad 2013
- Październik 2013
- Wrzesień 2013
- Sierpień 2013
- Lipiec 2013
- Czerwiec 2013
- Maj 2013
- Kwiecień 2013
- Marzec 2013
- Luty 2013
- Styczeń 2013
- Grudzień 2012
- Listopad 2012
- Październik 2012
- Wrzesień 2012
- Sierpień 2012
- Lipiec 2012
- Czerwiec 2012
- Maj 2012
- Kwiecień 2012
- Marzec 2012
- Luty 2012
- Styczeń 2012
- Grudzień 2011
- Listopad 2011
- Październik 2011
- Wrzesień 2011
- Sierpień 2011
- Lipiec 2011
- Czerwiec 2011
- Maj 2011
- Kwiecień 2011
- Marzec 2011
- Luty 2011
- Styczeń 2011
- Grudzień 2010
- Październik 2010
- Wrzesień 2010
- Sierpień 2010
- Lipiec 2010
- Czerwiec 2010
- Maj 2010
- Kwiecień 2010
- Marzec 2010
- Luty 2010
- Styczeń 2010
- Grudzień 2009
- Listopad 2009
- Październik 2009
- Wrzesień 2009
- Sierpień 2009
- Lipiec 2009
- Czerwiec 2009
- Maj 2009
- Kwiecień 2009
- Marzec 2009
- Luty 2009
Dookoła blogów
Dookoła świata
Skomentuj